Baloniki z nadrukiem w szpitalach dziecięcych

Najmłodsi w szpitalach często nie mają powodów do radości, walcząc z rozmaitymi chorobami. Oddziały oraz szpitale dziecięce nie są miejscem, gdzie można mówić o atrakcjach czy zabawach. Jednakże dokłada się wszelkich starań, aby jakoś pobyt w tego typu miejscach dzieciom umilić. Jednym z najlepszych na to pomysłów jest rozdawanie balonów przez klownów. Balony takie, noszące nierzadko śmieszne lub ciekawe nadruki, potrafią niejednemu maluchowi poprawić humor i sprawić, aby choć na chwilę zapomniał o nękającej go chorobie.

Baloniki z nadrukiem, jak wspomniano, powinny nosić na tyle interesujące treści, aby faktycznie wzbudzać u dzieci zainteresowanie. Dlatego też umieszcza się na nich wizerunki bohaterów popularnych kreskówek lub filmów animowanych, nierzadko też baloniki te mają kształty tychże postaci. Mogą mieć także kształty lubianych zwierząt, czy też inne, pozytywnie się kojarzące, jak serce, piłka czy słońce. Nadruk, poza wizerunkiem postaci z bajki, może stanowić np. jakiś ładny obraz, ciekawy widok, budynek, itp. Najważniejsze, aby owe baloniki z nadrukiem były kolorowe i efektowne.

Drugim istotnym punktem jest osoba rozdającego. Jak powiedziano, często jest to klown albo inna osoba śmiesznie ubrana lub śmiesznie się poruszająca. Jest ona widoczna z daleka, dlatego, gdy przybywa, korytarze w szpitalu zapełniają się małymi pacjentami, pragnącymi otrzymać balonik, lub chociażby posłuchać owej interesującej postaci i pośmiać się z jej żartów.

Baloniki z nadrukiem w szpitalach są często sponsorowane przez same szpitale, albo przez rozmaite organizacje charytatywne, niosące pomoc najmłodszym. Działalność tego typu jest całkowicie niedochodowa, nie ma też charakteru marketingowego.

Jak widać, rozmaite gadżety, w tym balony noszące nadruki, spełniać mogą bardzo różnorodne role. Pomimo, iż najczęściej są wykorzystywane jako narzędzie marketingu, przydają się także w innych celach. Cel opisany powyżej jest prawdopodobnie najbardziej doniosłym i szlachetnym. Nie ma bowiem większej radości aniżeli sprawić radość smutnemu dziecku.